Twoich słów aksamit
twoich słów aksamit moje ucho pieści
i tych zbóż dojrzałość kłos złocisty w
słońcu
słodkich gron soczystość wszystkie zmysły
nęci
dźwięk jak dzwon anielski na świata gdzieś
końcu
błękit niebem płynie w nich jak nurt
głęboki
co mnie latem zwiodły na leśne polany
szczęścia sen zesłały odpoczynek błogi
świtem ton radosny w promieniach skąpany
czułością nabrzmiałe sercowe cyrkonie
w ich gęstości dusza jak motyl się pławi
potokiem srebrzystym wpadają mi w dłonie
płyną Twoje słowa kluczami żurawi
przytulam je mocno i w sercu układam
posyłam znów listem wczorajsze westchnienie
moje myśli głodne kiedy noc zapada
obrazy miłości najczulszym spełnieniem
Komentarze (28)
Pięknie się czyta o takim aksamicie słów ..niech one
płyną w sercu wraz z czynami te słowa ta tak jakby
przemawiał sam Bób ..Piękny wiersz
Twoje słowa wpadają do serca rysując najczulsze obrazy
miłości
Jakby nie było i tak "Twoich słów aksamit" wpada
pięknym wierszem w me ucho, pozdrawiam serdecznie i
dziękuję za wizytę miło mi, dużo weny życze :))
może i smutny z Ciebie anioł ale ja na taką POEZJĘ
uśmiecham się
i daję swój głos
Dobrze skomponowany utwór - gratuluję.
Piękny... ja też, mam takie słowa, które przytulam do
serca - pięknie napisane;
Bardzo ładny romantyczny wiersz. Można zapomnieć na
chwilę o problemach. Głęboki i ciepły. Pozdrawiam.
rozchmurz swoje lico
smutna anielico
choć słów aksamit
może do krwi ranić
nadzieję chciej zmieścić;
on wróci.. i dopieści
ok.poprawiłam dziękuję serdecznie raz jeszcze..-:)
albo "tak mi ucho pieści". Zosiak ma rację, chociaż
też wpadam w "me" pułapki :)A poza tym fajnie :)
Dziękuję serdecznie za podpowiedź.:) Również
pozdrawiam ciepło:)
"twoich słów aksamit tak me ucho pieści"
Napisałabym
moje ucho
"słodkich gron soczystość zmysły moje nęci"
wszystkie zmysły nęci
"potokiem srebrzystym wpadają w me dłonie" mi w donie
Pozbyłabyś się tego / me
Miłego dnia.
Obrazy miłości są najpiękniejsze :)