Tyle dróg
lepiej z kimś
kto w tę samą
stronę
początki cudowne
przy najbliższym rozwidleniu
rozbieżności
nieufność
ja wiem lepiej
i rozstanie wnet gotowe
w samotności coraz ciemniej
jeszcze nic nie przesądzone
ktoś ma lampę
podobno zdania
nie zmienia
tylko krowa
Komentarze (39)
Ciekawe przemyślenia...
+ Pozdrawiam :)
lepiej z kimś a najlepiej samemu
Cudownie jest się dogadać zaraz na początku i cały
czas podążać jedną wspólną drogą,w przeciwnym wypadku
na rozwidleniu(przeważnie trudności i kłopoty)każde
idzie swoją już drogą nie wytrzymując próby
czasu.Pozdrawiam serdecznie.
Trzeba życie dopadować do drogi, jaką się
obrało...czasem jest impo górkę, górę i szczyty...ale
zawsze trzeba szukać sił, by przeszkody
pokonać...pozdrawiam serdecznie
Dzięki demono i Ja -stęskniłam...:)
Jak zawsze u Ciebie zostawiam glosik.
Jak zwykle pięknie.
Pozdrawiam:)
Uff ganiam dzisiaj ale udało mi się odnaleźć drogę do
Twojego wiersza, o który powiem , że jest prawdziwy z
życia wzięty. Ładnie podany czytelnikom. Uściski.
Dzięki Aniu,Pozdrawiam ciepło
Życiowa refleksja, w samotności iść ciężko ale i w
niezgodzie nielekko:)
Dzięki Olu,że zaglądnęłaś..:)
Dołączę do Grażynki ( Tańczącej z wiatrem)
Pozdrawiam Małgosiu:)
Dzięki bodzia i Ziuka za odwiedziny miłe...:)
Wiersz mi się podoba Małgosiu:)pozdrawiam.
i tak to już bywa ze droga ma rozwidlenia ... uściski
Dzięki Amor i Tańczaąca za obszerną refleksję..:)