TYLKO PTAKI
Chorzowski familok półotwartą sienią
zaprasza gościnnie do przestronnej
kuchni
pachnącej kołoczem i bielą firanek.
Na barwnej makatce w krochmalone kwiaty
cały świat się rozsiadł
Sydney, Londyn, Belfast
i ci z Dusseldorfu.
Tacy bliscy podczas smarowania chleba
zwijania rolady
ugniatania ciszy
jakby tylko wyszli
do sąsiedniej izby
a nie w obcych miejscach budowali
gniazda.
Niedogrzane serce czekając na dotyk
westchnienia wysyła
w niebosiężny sufit
wszechobecne słonie z kruchej porcelany
rozbijają spokój o kanty kryształów
w bujanym fotelu cienie się kołyszą
a za oknem
wiosna
i na przekór trendom
stare drzewo znowu wypuściło listki.
Powróciły ptaki.
Tylko ptaki.
Komentarze (39)
Bardzo ładny wiersz, chociaż smutny ale niestety bywa
życie. Pozdrowienia ślę z radosnym słonkiem na
zachodzie.
Tak przyroda ginie dzięki człowiekowi że nie umie
zadbać docenić tego co nas otacza cieszy oczy .
ładnie napisany wiersz
Wierne ptaki zawsze powracają mimo upływu lat.
Podoba mnie się przesłanie Aniu.
Pozdrawiam serdecznie paa
Dobry wiersz, bardzo obrazowa refleksja
Piękny wiersz. Tak bardzo prawdziwy bo o naszych
czasach i życiu. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam
Witaj,
dziękuję za jasny komentarz.
Twój wiersz to przykład kolejnej miejscowości, które
pustoszeją.
Temat bardzo aktualny - chociaż smutny.
Jednak taka jest rzeczywistość.
Pointa doskonale sumuje ten nastrój.
Gratuluję pomysłu i zapisu.
Serdecznie pozdrawiam.
Miłego tygodnia.
życiowy i ładny wiersz...
pozdrawiam cieplutko :)
Jak się ptaszęta zleciały to i listki ożyły, korzenie
w mig życiodajnych soków dostały. Tak już jest z
naszym życiem.
na Szlonsku, we wszyckich familokach
kiej boloki siedzum starki same
i durś godajom; "to je jus po ptokach"
żodyn tu nie wlizie, przeszło im drane,
ino jak te cołki gupieloki
som po świecie porozjechane!
Życie
Być może nie powrócą, ale na pewno odwiedzą.
Pozdrawiam.
Bardzo udane, wyraziste środki stylistyczne,
podkreślające smutek, tęsknotę i oczekiwania.
Zyciowy bardzo ladny wiersz pozdrawiam
aż westchnęłam, co za wiersz... niesamowicie obrazowo
oddana tęsknota, brawo :-)