M a m o
tyś mnie
urodziła w
bólu
wykarmiła w
trudzie
wychowała
nauczyłaś mnie
uczucia
jak kochać i
wybaczać
dałaś wspaniały dar
trzech cnót ludzkich
przekazałaś wartości
poczucia godności
pokazałaś swoim
życiem
jak pracować i
postępować
żyć pośród innych
dzisiaj
pod lipą
leżysz – cicho
w zimnej
ziemi – głęboko
cmentarz
twoim domem
na
grobie krzyż i kwiaty
zapalam
znicz
w oczach
łzy
cicho
szepcząc – Mamo
jesteś w moim sercu
w pamięci
wspomnieniem
nie zapomnę o tobie
Mamo
13.10.2005.
Komentarze (33)
piękny potrzebny wiersz pozdrawiam
Wspaniały wiersz poświęcony matce. Tkwi w nim smutek
serce rozdzierający. Pozdrawiam serdecznie.
Tobie dała aż tyle, a mnie urodziła i po kilku latach
umarła. Nawet nie miałam dzieciństwa. Pozdrawiam
Karolu