Uciec...
Czasami, szczególnie nocą,
Mam ochotę zniknąć, poszybować ponad
wszystko,
Chcę uciec, choćby z diabła pomocą,
Byleby Ciebie nie było blisko!
Dlaczego przy Tobie czuję się jak śmieć?
Nie patrz na mnie, nie dotykaj też,
Nie mogę zostać - to pewna śmierć!
Już dość mam bólu, dość mam łez...
Jeśli nie mogę być z Tobą,
To nie chcę z nikim być,
Jeśli nie weźmiesz mnie ze sobą,
To nie pozwól mi też żyć...
Dlaczego jak głupia wciąż kocham Cię?!
Zniszcz swe przekleństwo - i zabij mnie!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.