upadek
twoje chamstwo bierze
początek z mądrości
kończy na ciętym języku
pogardliwym dla innych
pokoleniowa klątwa Noego
przetrwała w ludzkiej słabości
chcesz być wolnym - nie potrafisz
sława dzwoni pękiem kluczy
szarym tłumem osaczony
stajesz się poetą
czy nim jesteś?
żale zostawiam na progu
przez uchylone drzwi w salonie
słyszę jak czytasz wiersze
autor
Jutta
Dodano: 2016-07-16 09:48:26
Ten wiersz przeczytano 2608 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
zatrzymał wiersz:)pozdrawiam
Wiersz, podoba sie, do glebszego przemyslenia i
zatrzymania.
Pozdrawiam.:)
Dobra refleksja skłaniająca czytelnika do przemyśleń.
Pozdrawiam:)
Troszku mądrości nie szkodzi
byle nie dmuchać bo się nadmie
w większe słowo- zarozumialstwo.
Wiersz mi się podoba.
Ciekawa refleksja w formie małej psychoanalizy. Miłego
dnia.
ciekawy wiersz...
pozdrawiam :)
Czy nim jest? Hmm... To zależy, prawda? :) Pozdrawiam
i daję głosik za świetny wiersz :)
na razie je tylko piszę
Re: Molica
Napisałam ,chamstwo twoje,więc mądrość i ciętość
języka ma swoje uzasadnienie.Serdeczności:)
Nie lubię chamstwa
Pozdrawiam Jutta;)
:) pozdrawiam i głos zostawiam +
Witaj,
"...wielka sława to żart, książę błazna jest wart..."
Ciętość języka to pogarda?
Mądrość w parze z chamstwem?
Mam wątpliwości, a te mają swoje podstawy.
Serdecznie pozdrawiam.
Miłego dnia pełnego radości i zadowolenia.
Dający do myślenia...Pozdrawiam :)
Oryginalnie.Zamyslil mnie Twoj wiersz.
Pozdrawiam :)
Docierający przekaz...
+ Pozdrawiam serdecznie :)