Upadek ideału
Dnia pewnego z wielkim hukiem
wzór cnót zleciał z piedestału.
Jak upadły anioł, uciekł.
Ja oswajam się pomału
z myślą - ideałów nie ma,
zło czasami wygrać musi.
I nie pytaj proszę, czemu
więcej losu nie chcę kusić.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2013-04-02 01:07:06
Ten wiersz przeczytano 2286 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Tak jak napisał beorn. Nie ma co się oswajać z myślą,
że ideałów nie ma, bo zwyczajnie ich brak.Ciekawa
refleksja.Pozdrawiam
Ideałów po prostu nie ma, nawet nie upadają, idee
wzniosłe, marzenia, przeciwnie, pozostają.
(+)
Bardzo fajny wiersz. Tak to jest z tymi ideałami. :)
" Ideały są jak gwiazdy. Jeśli nawet nie możemy ich
osiągnąc, to należy się według nich orientowac.
"/G.B.Shaw/ A gwiazdy jak wiadomo czasem spadają.
Dobrej, idealnej nocy :)
" Uciekł" przyjaciel, ale może skuś się, skuś...
Dojrzale uchwyciłaś.:)