WEEKENDOWA TĘSKNOTA

ZNAJOMYM

WEEKENDOWA TĘSKNOTA
Noc za nocą dzień za dniem za Tobą tęsknię o Tobie śnię
Często zadaję sobie pytanie przyzwyczajenie to czy też kochanie
Kiedy weekend się już zbliża tęsknota ogarnia mnie od rana
Jak wytrzymam będąc sama opuszczona nie kochana

Wiem że jesteś do mnie wrócisz przecież świat nasz nie jest zły
Jak ja czekasz myślisz o mnie kiedy tulić będziesz mnie
Będę czekać wciąż na Ciebie kiedy przyjdzie na nas czas
Może rok czy też dwa w końcu los połączy nas

Cichutko na palcach zbliżysz się do mnie kochanie
A ja szczęśliwa w ramiona Twoje wtulę się znowuż z rozkoszą
Znów odpłyniemy w krainę szczęścia dla nas już tylko znaną
Na przekór wszystkim czuję się znowuż kochaną i ubóstwianą

Zaspokojeni w siebie zapatrzeni liczymy chwile nam dane
Szczęścia minutkę jakże nam drogie przez los ofiarowane
Wiem że tak będzie myśli się kłębią a serce podpowiada
Przybędziesz miły bo moja połówka Twojej połówce się nada

Będę dziękować za chwile miłe z rozkoszy nie przytomna
Gdy mnie utulisz w ramiona weźmiesz ciało znów moje ogrzejesz
Przegonisz z myśli moich złe chmury wlewając słońca promienie
Wyznasz mi jestem dla Ciebie będę i nigdy się nie zmienię
Barbara Skorłutowska
22.02.2015 JODŁOWNIK //80//

ZNAJOMYM

autor

Barbara Skorlutowska

Napisany: 2015-02-22 Dodano: 2015-02-22 15:55:18

Ten wiersz przeczytano 947 razy

Oddanych głosów: 20

Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie