Wiano
- Cóż mogłabym ci darować?
(Spoglądał na nią tak ciepło).
Dam ci serdeczne dwa słowa,
chcesz, to zestarzej się ze mną.
Nie mam bogatych rodziców,
skromność z kieszeni wyziera.
- Wszak to mnie właśnie zachwyca:
piękna, otwarta i szczera.
Bogactwo ma wiele znaczeń,
każdy inaczej pojmuje,
ja będę tobą bogaty -
i już trzydzieści po ślubie.
Komentarze (32)
Wszystko w miarę.Miłość najważniejsza,życie przeminie,
bogactwa do grobu nie weźmiemy.
Bardzo ładny wiersz.
:))
i tak powinno być
bogactwo przemija
a wspólne serca bicie nie:)
pozdrawiam serdecznie:)
pieknie o prawdziwej milosci pozdrawiam :)
po co złota całe wory
gdy człowiek samotny
i do tego chory...
nawet zdrowy ale sam
to współczuję - rację mam?
Pozdrawiam serdecznie
Podoba mi się. Myślę, że warto jakoś wyraźniej
zaznaczyć , że to dialog. Zaczęłabym od myślnika,
drugi wers ujęła w nawias. Przed "Wszak" dałabym
kolejny myślnik, bo czytam jak o odpowiedź chłopaka, a
ostatni wers odsunęłabym schodek niżej - jako
konkluzję.
Wiadomo,że to jedynie czytelnicze uwagi z którymi
autorka zrobi co zechce. Miłego dnia.
Nie tylko Vick ladnie ci tresc skorygowal ale takze
interpunkcje , przed chcesz kropka. uwazam ze zmiany
wskazane. Pozdrawiam
Myślę, Madziu, że po poprawce Wiktora, jeszcze
ładniej:)
Treść przesłania wiersza mądra:)
Pozdrawiam:)
Chyba należą się gratulacje. Pozdrawiam serdecznie
umkęło uwagi: ma być
"ja jestem tobą bogata"
cuś mi czasy i osoby nie ten teges;IMHObym przerobił
Cóż mogłabym ci darować?
Patrzyłeś na mnie tak ciepło -
Dam ci serdeczne dwa słowa.
Chcesz, to zestarzej się ze mną.
Nie miałam bogatych rodziców,
z kieszeni bieda z nędzą wyzierała
i to nas w sobie zachwyca:
piękno,szczerość i otwartość cała!
Bogactwo ma wiele znaczeń,
każdy inaczej je pojmuje,
ja jestem tobą bogaty -
już trzydzieści lat po ślubie.
Karat świetnie ujął to, co chciałabym powiedzieć:))
Cóż po majątku kiedy serce pości, z braku miłości!
Pozdrawiam!
Wspaniałe bogactwo, Magdo:)
Pozdrawiam
fajny wiersz-pozdrawiam serdecznie
To największe bogactwo.
Pozdrawim:)