***
Płyną po twym policzku szklane łzy...
Jedna, druga, trzecia...
Krwawi twe zbolałe serce...
Rozdziera je ból...
Nic nie ma sensu....
Tylko one płyną do celu....
Zbierasz je do pudełka,
będą ci przypominać te dni,
Gdy z tak wielki uczuciem,
wspominałaś to słowo "ty"
Czekasz na ten dzień
kiedy marzenia
staną się rzeczywistością
Sny w jawę się zmienią
On ujrzy twe serce,
twą dusze,
twe spojrzenie...
Będzie was łączyć
jedno "Miłosci", pragnienie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.