Wiersz ze słonecznikami w tle
B-B-B-T
W Polsce już ranek, więc wstaję,
a gdzieś na zachodniej półkuli
gwiazdy na niebie mrugają,
śpisz i najsłodsze sny tulisz.
Ogród spokojnie oddycha,
koty szczęśliwe i syte
drzemią w mięciutkich koszykach,
odwiedzam twoje zacisze.
Duszę zziębniętą ogrzewam,
przygarniam czule do serca,
daruję ułamek nieba,
cichutko nucę piosenkę.
Kiedy już oczy otworzysz,
z uśmiechem nowy dzień zacznij,
ja ciągle będę tuż obok,
we wszystkim na co popatrzysz.
https://www.youtube.com/watch?v=BUoNANMQYSY
Komentarze (39)
Bardzo ciepły wiersz:) pozdrawiam Aniu:)
Ładny, bo sercem pisany, podoba mi się, balladę-nutkę
posłuchałam, pozdrawiam :)
uroczo Aniu ja bede tuż obok:)
pozdrawiam:)
uroczo Aniu ja bede tuż obok:)
pozdrawiam:)
słodko i uroczo kochana:)
Pięknie...
Pozdrawiam :)
Ładnie o obecności duchowej. Miłego dnia.
Ładnie o obecności duchowej. Miłego dnia.
Aniu zachwycił mnie Twój wiersz ujmuje prostotą
Pozdrawiam serdecznie :)