WIERZĘ W MIKOŁAJA
Zapachniało deszczem
pusto w kubku tylko
pajęczyna ciszy
kot bawi się wierszem jak wtedy
gdy westchnienie zawieszało się
w bzach i zapomnieniu
słowa paliły czajniki
płynęła mądrość przekonań
i śmiech spontaniczny
Mikołaj przyniósł dzisiaj
słowo kocham
dziękuję że czekasz
spacerują życzenia i prośby
miłość koniecznie gorąca
chleb co nakarmi głodnego
i lek uśmiech dla nieszczęścia
a na dnie worka siedzi niepokój
bo miłość płacze nad wierszem
wydrzeć chce oddech duszy
czeka na więcej
słychać kroki to idzie
dobre serce rytm znany
wiara
nie jesteś sam nie jesteś sama
wierzę w Mikołaja!
Łódź,06.12.2007r. ula2ula
autor
ula2ula
Dodano: 2007-12-06 02:57:03
Ten wiersz przeczytano 1157 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
to jest nas dwoje ...bo ja też wierzę... :), a Mikołaj
św....nigdy mnie nie zawiódł ...
Wlasnie tak pamietam swieta :)
oryginalnie. dużo rzeczy, o które jestem zła, że sama
na nie nie wpadłam :)
Uli jak zawsze... tylko pozpinać by to trzeba w jakiś
piękny tomik i wypuścić na cały świat!!!!
Wierzysz w Mikolaja cala swoja osoba, bo masz ku temu
powody i dowody... Emocjonalny wiersz, bardzo takie
lubie tutaj u Ciebie.
Piękny po prostu i taki życzliwy.
Skoro Mikołaj przyniósł upragnione słowo "kocham", to
jak tu w niego nie wierzyć? :) Dobry, ciepły wiersz :)
Co roku czekam na ten najwazniejszy
prezent Mikolaja i nie moge sie doczekac ..
a lata uciekaja.Ty jestes Ulu z nim
zaprzyjazniona , popros Co zeby za rok
o mnie nie zapomnial.Wiersz budzi tyle
milych wspomnien.
I ja w niego wierzę... chociaż dziwnym trafem
omija mnie czasem... Wiersz ciepły, właśnie
takiego dziś mi potrzeba...
... bo on jest, w każdym z nas, tylko czasem wstydzi
się i nie ujawnia. Chociażby Twój wiersz dla mnie jest
prezentem. Dziękuję i pozdrawiam
kiedy dziś rano zajrzałem pod poduszkę pusto
było....ale kiedy przeczytałem twój wiersz taki
radoscny i ciepły....poczułem ulge pobiegnę i zajrze
jeszcze raz dokładniej pod poduszkę....w twoich
słowach poczułem nostalgie z odrobina
siły....dziekuje...
Jak ciepło potrafisz przynosić mikołajkowe prezenty.
Czasem lepiej slepo wierzyć, niż swiadomie
watpić.Mikołajkowe pozdrowienia zasyłam.Wiersz jednak
porzekonuje, że Św.Mikołaj istnieje
Profesjonalnie dobrane słowa, mądre myśli. +.
Pozdrawiam.
Piękny podarunek przynosi Mikołaj w Twoim wierszu. Nie
jesteście sami. Miłość przekrada się delikatnie
pomiędzy wersami. Lekko i dobrze tak.