Winobranie
wczoraj z dwóch krzewów kilkuletnich zebrałam 5 wiader owoców i tak oto powstał ten tekst
w moim ogrodzie malutkim
większym niż duża doniczka
gdzie rosną tuje i jaśmin
przybyła nowa roślinka
była tak krucha malutka
a cztery jej listki drżące
bały się zimy jesieni
czeka na lato gorące
dostałam drugą krzewinkę
znalazłam miejsce przytulne
by w słońcu mogły dojrzewać
winogrona ciepłolubne
dzisiaj było winobranie
różowe i białe grona
nabrzmiałe pełne słodyczy
rozkoszą dla podniebienia
winne krzewy wieczna młodość
potęga i siła bycia
gałęzie krótko przycięte
wiosna odrodzi do życia
Komentarze (51)
Kiedyś tez mielismy winogrona, bardzo interesujący
wiersz.
Pozdrawiam
Winobranie jak się patrzy! Pozdrawiam!
słodki ten Twój wiersz
wiem coś na ten temat
u mnie ptaki czasami ucztują na
słodkich gronach serdecznie pozdrawiam
Aż czuje się zapach tych winogron. Pozdrawiam :)
Smaczny wiersz jak winogrona, cieszę się razem z Tobą,
pogodnej niedzieli
Odrodzi. Tymczasem na winobranie do samej Zielonej
Góry trzeba pojechać
Moje w tym roku pierwszy raz wydały owoc:)i jaka
radość przy tym:)
ładny wiersz**
Pozdrawiam:)*
...i niech owocują...Pozdrawiam.
Śliczny wiersz,pozdrawiam
Mam też na działce, ale w tym roku nie ma zbyt wiele
hpgron...cóż pozostaje smakować się wierszem...
pozdrawiam serdecznie
@ Marta S mam dwa krzewy fioletowe i białe dojrzałe
słodkie i aromatyczne - musiałam zerwać bo inaczej
wróble i osy by je zjadły :-)
pozdrawiam
już zebrane?? mam jedną bestię, która rodzi, ale są
jeszcze niedojrzałe:) już fioletowe i napuchłe, ale za
mało, Twoje białe?? Smacznego...winka:)
niech odradza ... wiersz ma smak ...
wiersz - mniam, mniam - pyszny.
pozdrawiam, serdeczności :)
Bardzo smakowity wiersz, przyjemnie się czyta :)
Żeby plon mieć, trzeba o zasiane ziarna zadbać.
Marianno, cieplutko pozdrawiam :)