Wiosenne zauroczenie
Jestem rozkojarzona
ale nic mi nie jest,
moje myśli błądzą
wokół ciebie.
Powiedziałeś czule -
jesteś tą jedyną,
na którą
chcę być skazany.
Czy na pewno
mnie kochasz?
Może to tylko
wiosenne zauroczenie?
Komentarze (45)
Wiosenne zauroczenie
nie wiem ale czuję spełnienie
pozdrawiam
Dziękuję Wam Kochani za wizytę i życzę miłego
popołudnia
Wiosna w pełni... +++
Pozdrawiam
pięknie zapytać :)
Kiedy nadejdą pierwsze problemy
Łatwiej Ci będzie dokonać oceny ;)
Miłego!Pozdrawiam
Wiosenne zauroczenia są piękne i mogą symfonią na całe
życie.Życzę Ci Sabinko byś była uczestniczką tego
koncertu.Pozdrawiam serdecznie i ciepło.
Nie wiem czemu rozpacz,skoro
on wyznał wielką miłość,rozpacz raczej jest przy
rozstaniu...
Co do trwałości uczuć,to nigdy na to gwarancji nie
ma,przejdzie wiosna,lato,może i zima,a wtedy czas da
odpowiedź na Twoje pytanie.
Mam nadzieję,że pozytywną Sabinko
Pozdrawiam serdecznie
Dobrej nocy życzę:)
Miłość, czy kochanie...?
bardzo ciekawe pytanie.
Pozdrawiam :)
Fajne, proste, na wskroś kobiece.:)
Nooo..Trzeba uważać na te wiosenne miłostki ;) Pzdr
jesli miłość będzie pełną oddania - zapłonie
jeśli zauroczenie - zniknie jak płatki z kwiatów
pozdrawiam
bardzo ale to bardzo fajny
pozdrawiam
Tak romantycznie, a on "skazany", ale przewrotnie i
dlatego te pytania w zakończeniu. :)
Wiesz Sabuś nie wiem dlaczego, ale Twój wiersz
przypomniał mi kawałek
Marka Grechuty - Niepewność =
Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę,
Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę;
Jednakże gdy cię długo nie oglądam,
Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam;
I tęskniąc sobie zadaję pytanie:
Czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?
Pozdrawiam serdecznie:-)
Urokliwy wiersz:)zauroczyła się wiosna miłością:)
Pozdrawiam. :)