względność rzeczy tego świata
dziś nie wierzę w boga
bo mi to nie na rękę
uwierzę...
za nową sukienkę!
a te dzieci z ulicy
jedzą czasem
dziękują, że żyją
marzeniami
aż do ostatniej
kromki chleba
czy małe szczęścia
są większe od
pustego żołądka?
one wierzą bardziej choć
mają biedniejszego boga
tym, którym ciągle mało, mało i mało bez końca ... aby przestali skomleć ...
autor
venena
Dodano: 2005-09-22 21:30:49
Ten wiersz przeczytano 603 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.