Wzgórze nadziei
Wieczorny dzwon ogarnięty ciszą
Na wzgórzu Jasnej Góry
Gdy słychać dźwięk, dusza drży
Czoła schylone w milczeniu
Czarna Madonna z ranami na twarzy
Zadane ludzką słabością
Z Dzieciątkiem na ręku czuwa nad światem
Łzy wyciskając z oczu
Dumna w pokorze, patrzy w milczeniu
Na słabość ludzkiego serca
Myśli tak kruche, wiarę w zwątpieniu
Dusze proszące o pomoc
Czy jestem godzien Twojej miłości
Byś łaską na mnie spojrzała
Duszę zbolałą marnością świata
Ciało w grzechu zabłąkane
Szukałem miłości a jesteś tuż obok
Jak posąg byłem z kamienia
Oczy oślepłe i uszy głuche
Szukały drogi zbawienia
Swym majestatem dajesz nadzieją
Miłość nam nie poznaną
Wiarą napełniasz chwile zwątpienia
Oczom otwierasz blask nieba
Z Tobą nie lękam się nocnej ciszy
Mgły, która drogę gubi
Dzwon nie napełnia duszy trwogą
Serce Tobie oddając
Komentarze (25)
Bardzo ciepło i bezpiecznie na wzgórzu nadziei przy
Czarnej Madonnie. Pozdrawiam serdecznie
Dzisiaj i ukołysanie kołysanką, i zaczytaniem wiary...
Ciekawe jak to myśli ludzi potrafią biec na podobne
tory, jednego dnia... Wiersz wzmacnia nadzieję! Ukłony
'D
Wzruszające oddanie.
Powierzenie się Matce Bożej.
Pozdrawiam:)
"(...) Swym majestatem dajesz nadzieją
Miłość nam nie poznaną
Wiarą napełniasz chwile zwątpienia
Oczom otwierasz blask nieba (...)
Pięknie piszesz
Zatrzymał mnie Twój wiersz
Pozdrawiam :)
Dobrze że wyjaśniłeś jak rozumiesz słowo
"duma"...wiersze mają to do siebie że można je
interpretować na wiele sposobów:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Miło jest mi was gościć
smutna i zefirze.
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Aniu:)
Dwa słowa, które budzą kontrowersje.
Ja patrzę na to trochę inaczej:
duma jako niczym nie ograniczona miłość, duchowość,
nie powierzchowność.
Pokora to łzy pod krzyżem i całun, to godzenie się z
wyrokami Boskimi odsuwając siebie i uczucia w cień.
Pokora, której owocem jest duma nie ta, którą nosimy
na twarzy.
Trudno opisać coś co jest ponad nami, to tak jak czuć
lęk a jednocześnie spokój. Czy to możliwe? Dla tego
kto to przeżył tak.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za dzielenie się
swoimi spostrzeżeniami. Każda uwaga jest cenna,
dziękuję:)
Najlepsza powierniczka. I oparcie w najtrudniejszej
chwili. Tym dla mnie jest.
Pozdrawiam Skorpionie. :)
dobry przekaz pozdrawiam
Ładna refleksja, tylko "dumna w pokorze" jakoś mi nie
pasuje bo duma to przeciwieństwo pokory...może np
"Majestatyczna, acz skromna, patrzy w milczeniu..."
Pozdrawiam serdecznie:)