ZA ŁEZ ŚCIANĄ

Ciekawy lecz smutny wiersz,pozdrawiam serdecznie

Słabości zwalczaj ducha siłą
i poprzez łzy zagląda miłość!
Pozdrawiam!

To też sztuką jest
tak inwersować,że hej!
Za łez ścianą,bólu deszcz,złotem cisza,życia cienie i
t d.

Ech do malin i delicji to ja jak w dym lecę:)
A tak na poważnie,to smutno,ale cóż życie bajką nie
jest.
Pozdrawiam serdecznie Motylku:)

Podoba mi się, brzmi jak piosenka Stachury, ładnie:))

miłość niesie radość i rozczarowanie ,,ale i tak
kochamy, cóż warte życie bez miłości , pozdrawiam
cieplutko

Pieknie Motylku,troszkę
Smutkiem powialo.
Pozdrawiam cieplutko i wiosennie :)

Motylku pięknie i romantycznie chociaż powiało
smutkiem
A jednak podoba mi się Twój melancholijny wiersz Może
jutro wszystko odmieni i nastanie radosny czas
Pozdrawiam serdecznie :)

Ładny :)

Jak zwykle wzruszyłeś Motylku!
Dobrej nocy:)

hmm, te maliny najważniejsze :)

Inwersja, inwersja i inwersje.

I poziomki:-) :-) :-) . Pozdrawiam serdecznie
Motylku:-)