ZA PÓŹNO NA POETĘ

Witaj Wals. Chociaż lata umknęły nie tylko Tobie, to
nie są one miarą starości. Miarą jest duch, który w
nas siedzi. On pozwala marzyć i dążyć aby się
spełniło, a tym samym czuć się młodo. Pozdrawiam:)

Wyszedł i to jak!! Rewelacja!!! :)))))

Wlasnie!...juz czytalam ten bardzo fajny wiersz
...zatem jeszcze raz zycze podobnych udanych wierszy

Panie Wals nie do kosza ale tutaj na stronicę
BEJA-wszak to nasz przyjaciel, przyjmie i zrozumie
nasze radości i rozterki.Dopóki bije w nas serce,
nigdy nie jest za późno.Pozdrawiam serdecznie

Przyjacielu! Nigdy nie jest za późno. Jeśli uważasz,
że tworzysz dla zabawy - pisz dla zabawy. Ważne, że
sprawia Ci to przyjemność.
Ja mogę zapewnić, że ten wiersz czytam z prawdziwą
przyjemnością.
To prawda, ze lata mijają, jak błyskawica - moje też.
Przypuszczam, że jesteśmy w podobnym wieku. Za nami
praca zawodowa, mamy teraz więcej czasu dla rodzin,
dla wnuków i dla siebie. Możemy zająć się czymś, co
sprawia nam satysfakcję. Byle zdrowie jako tako
dopisywało.
Pozdrawiam.

Jasne! Robić to, co sprawia radość, to ona jest
nagrodą:))

To prawie tak jak ja:))

Oczywiście ,że pisać :) Będę zaglądać i pilnować
osobiście:)

Powtórzę za Mariat! pisać P.Bolesławie! pisać! a my
czytać będziemy z przyjemnością! Pozdrawiam
serdecznie:)

Pisać Panie Bolesławie, pisać. Na ile tylko pozwoli
"szkiełko i oko"
Ma Pan tu wiernych czytelników.