za to
najpiękniejsze są miłości niespełnione
gdy najsłodszym rozżaleniem serce boli
a niech boli bylem czuła posmak życia
wszak nie sposób mu zakazać czy pozwolić
bywa sensem i istotą jak nadzienie
gdy w cukierni w pustej rurce zbrakło
kremu
można przełknąć pusty wafel tak bez
smaku
i popatrzyć jednym okiem sobie w czeluść
więc niech będą choćby same niespełnione
jak te perły co się w bólach muszą
rodzić
trochę smutku trochę płaczu ile wierszy
za to cudnych jak klejnoty się ułoży
Komentarze (34)
choć jest tu otwartość i wieeele ciepła, to
przypomniały mi się słowa: "Uciekamy w sztukę, która
jest większą pułapką, po jakimś czasie tylko ból jest
dla nas inspiracją" Pozdarawiam!:)
pełne ciepła i otwartości słowa płynące prosto z serca
pozdrawiam
nie żałuję, że zajrzałem...świetny wiersz, poezja
wysokich lotów...super:) miłego dzionka Alicjo
:-) bardzo ładnie, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo...
Alicjo. Piękny wiersz. Pozdrawiam:}
Piękny wiersz Alicjo, miłość
niespełniona boli ale tez dodaje siły wykożystaj tą
dawkę dopaminy.
Cieplutko pozdrawiam i zapraszam do siebie.
Smutno,ale jakże pięknie.Pozdrawiam.:)
Wersy śledziłem z zaciekawieniem, a na wzmiankę o
cukierni... zgłodniałem;)
Piekny wiersz,. Pozdrawiam cieplutko.
prawda, najpiękniejsze miłości niespełnione.
Mickiewicz też by tak pieknie nie pisał, gdyby mu nie
odmówiono Marii Wereszczakówny. A tak, znów miłość
niespełniona...
Ładna, ciepła refleksja...niech się spełnia:)
Zgadzam się z puentą :)
Lubię takie wiersze.
Piekne wersy:)
Pozdrawiam:)
Pięknie.Pozdrawiam.i nie dodaję komentarza:}
wzruszenia nawet smutne pozwalają uwierzyć i
doświadczyć tej najpiękniejszej
pozdrawiam serdecznie:)Miłego:)