zanim
połóżmy się na wygniecionej trawie
mów do mnie bez pomocy metafor
tak zwyczajnie pocałunkami wychodząc
z ciszy
mów o krajobrazie mojego ciała
tu i teraz nakochajmy się siebie
zanim wypatrzymy zdrady
płacząc wierszem
autor
Mirabella
Dodano: 2016-06-21 00:07:54
Ten wiersz przeczytano 928 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Myślę, że ta prawdziwa nie dopuści do zdrady.
przesłanie jest takie: kochajmy się póki się kochamy,
ale przecież nie każda miłość kończy się zdradą
a może łez nie będzie tylko nowe wiersze.....