Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zazdrosny i łakomy

Miał bogacz dwóch synów
Których kochał szczerze
Chciał ich dobrze wychować
Za wzór stawiał siebie

Lecz jak często bywa
Z dobrymi chęciami
Za rozum nie starczą
I w tym szkopuł cały

Bo syn młodszy Jacenty
Do zazdrości był skory
A starszy przeciwnie
Na łakomstwo był chory

Młodszy - zazdrosny o wszystko
Co ktoś lepiej zrobił
W szczególności zaś o to
Że się drugi urodził

Przeto w życiu był bierny
Nic mądrego nie zrobił
I na mieszek ojcowy
Wielce się sposobił

Łakomy odwrotnie
Był bardzo ambitny
I zamek zbudował
Dla dzieci i żony

Natrudził się w życiu
Ciężką pracę poznał
Szacunku i miłości
Oczekiwał od ojca

Lecz gdy przyszło do podziału
Majątku starego
Ten wszystko przepisał
Na syna...młodszego

- Ty masz przecież wszystko -
do starszego rzecze
- Wszak sprawiedliwość boska
- Musi być na świecie

I widzicie najmilsi
Przez ojca humory
Łakomy stał się zazdrosny
A zazdrosny łakomy






autor

Marianna 2

Dodano: 2021-01-07 14:38:50
Ten wiersz przeczytano 812 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Fajna ciekawa bajka, życiowa. Tak często bywa.
Serdecznie pozdrawiam.

swicha swicha

tatuś miał wysokie mniemanie o sobie))) bardzo mi się
podoba tok wiersza - pomysł. warto byłoby przysiąść
nad nim na chwilę i troszeczkę dopracować. pozdro...

ikcesok ikcesok

Morał świetny :) treść ciekawa :)
Super :)

Mily Mily

Super!
Pozdrawiam :)

GabiC GabiC

Super bajeczka,
muszę przeczytać jeszcze raz.
Brawo. Wszelkiej pomyślności:)

marcepani marcepani

- suuper. Bardzo mądra bajka. Krótka, treściwa,
życiowa - wyśmienicie się czyta.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Lekko napisana bajka o dwóch braciach, z refleksyjnym
morałem.
Udanego wieczoru.

anna anna

życie nie jedną ironię nam serwuje.

Halina Kowalska Halina Kowalska

W życiu tak bywa karę ponosi nie ten co
zawinił...świetna przewrotna ironia.Pozdrawiam
serdecznie.

JoViSkA JoViSkA

Świetnie, przewrotnie...udana ironia...bardzo mi się
podoba :)
Pozdrawiam cieplutko :)

Marek Żak Marek Żak

Wydaje mi się, że on nie tyle był łakomy, co ma silnie
negatywny wydźwięk, bliski grzechy głównego, ile
ambitny, co jest fundamentalnie różne i bajeczka,
całkiem udana, miałaby inny wydźwięk:). Pozdrawiam

Annna2 Annna2

No i ukarał starszego syna.
Za to że był pracowity.

Ciekawa satyra.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

tak bywa, szkoda,że nie było trzeciego może łatwiejszy
byłby wybór?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »