Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zdążyłam

dla Kingi młodziutkiej przybranej córki ...


Serce zadrżało
jakby ziemia
chciała się rozstąpić
usłyszałam głos

zerwałam się
na równe nogi
przemoczona
do suchej nitki

myśl przeleciała
Boże drogi
odjedzie bez pożegnania

biegnę
ujrzałam go
dzięki Ci Panie
spojrzał nieco zdziwiony

zmieniłam uczesanie
nie poznał mnie

widzę błysk w jego oczach
powiedział że tęsknił

ja też

czy życie nie jest snem
zaczarowaną bajką
tak pięknie o życiu opowiada
słucham z zapartym tchem
jedno słowo
z myślą się przeplata
pragnę byś był moim ojcem

czy to możliwe
uśmiechnął się

co on ma w sobie takiego
słów nie wypowiada
czy kochać jego
jak Ojca mogę
chyba to nie grzech

Autor Waldi

autor

waldi1

Dodano: 2017-08-07 00:05:09
Ten wiersz przeczytano 724 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Miłość nie zna granic kulturowych, nie rozróżnia płci,
koloru skóry ani różnicy wieku. O tym ostatnim wiem
coś...
Wiersz bardzo mi się podoba.
Dobrego dnia życzę :)

anna anna

to nie takie proste jak w wierszu (znam to z
autopsji...)

Leon.nela Leon.nela

Znam takie sytuacje z własnego życia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »