Żegnaj miłości

To jak dwa ciosy za jednym zamachem... Pozdrawiam
ciepło :))

ten kto szuka znajdzie i guzik prawda...
miłoóść przychodzi sama najczęściej
z zaskoczenia i wtedy jest fajnie...

miłego dnia Andrzejku

Andrzejku
smutkiem i rozstaniem powiało w Twoim wierszu Tak to
już bywa że życie nie zawsze pisze nam piękne
szczęśliwe scenariusze
Mam nadzieję że spotkasz wspaniałą miłość w życiu
Piękny jest ten wiersz ale czekam na taki no wiesz od
seca wypełnionego miłością i szczęściem po brzegi:)
Czego Ci życzę pogodnie pozdrawiając :)

Tak postąpił to znaczy nie był przyjacielem.
Pozdrawiam.

Smutny wiersz, nie była warta tej miłości, następna
też jej się znudzi. Lepiej wyjść do ludzi, pozdrawiam
:) wzajemnie

Dziękuję wszystkim gościom...życzę miłego wieczoru:)

Nie wiem czy ich pożałować,czy im zazdrościć bo nie
wiadomo jak długo potrwa ich związek - świat dalej
będzie istniał,
spełnią się kiedyś twoje marzenia

mówię ci
miłość
ma coś z kota
zielonymi oczami wabi
lubi chodzić własnymi drogami

...czy to była miłość czy tylko zawiedzione
nadzieje...

Jeszcze się na dobre nie zaczęło, a już się skończyło?

To nie była miłość.
Ale wolałem Ciebie w wydaniu zakochańca niż
zawiedzionego swoim wyborem.
Cóż, życie ma dla każdego inny scenariusz, chociaż
niektóre są bliźniaczo podobne do siebie.
Ja mam na razie, urlop od kobiet po rozstaniu z żoną i
niech trwa jak najdłużej.
Pozdrawiam:)

Przyjaciel, to chyba najtrudniejszy rywal w takim
kontekscie.

Pozdrawiam :)

No to peelka zasmuciła poetę, ale nie mi osądzać,
widocznie tak gwiazdy zadecydowały z rozkazu księżyca.

Wzajemnie Andrzeju:)

smutne ..straciłeś nie tylko miłość ale też i
przyjaciela ...czy był na pewno przyjacielem -
wątpię...
może to nie była miłość tylko pożądanie a to jest
różnica ....
pozdrawiam :-))))

To nie był prawdziwy przyjaciel, raczej złodziej. :):)