Zigi
Pies wnuczki Zigi jest szybki
prawie samochód wyścigowy,
pełno ma łatek biało-czarnych
od ogonka aż po czubek głowy.
Witając kogoś na swoim terenie
merda ogonem w różne strony
jęzorem liźnie gościa miłego
w powitalnym tańcu szalonym.
Lecz kiedy zapytasz co się dzieje
uszami strzyże gotowy na wszystko
zwłaszcza podwórka broni odważnie
obcym nie pozwala zbliżyć się blisko.
Gdy nogi wyciągam dla relaksu
swój łeb mi kładzie na kolanie
ślepia brązowe we mnie wlepia
zaczynamy wspólne odpoczywanie.
Jest wielkim psim łakomczuchem
apetyt ma zawsze wierzcie ludziska
łapczywie zjadł cebulkę ze śledziem
raz nawet kanarka miał w pysku.
Lecz krzywdy żadnej mu nie zrobił
bo sam stanął jak zamurowany
gdy pan go ofuknął i krzyknął
ocalał kanarek z pyska wyciągany.
Dwie łapy kładzie na krawędzi stołu
gdy zwącha zapach dobrej potrawy
lecz gdy go odgonisz od lodówki
odejdzie nie zrażony, nie ma sprawy.
Trafił pod kocyk do ciepłej pościeli
kiedy w chorobie bolały go uszy
od tamtej pory szczeka zdziwiony
gdy się go spędza z miękkiej poduszki.
Napisany kiedyś na prośbę wnuczki Marty.
LuKra47
Komentarze (34)
Miło tutaj i Zigi uwieczniony w wierszyku :)
Piękny wierszyk o piesku naszym najlepszym i wiernym
przyjacielu. Pozdrawiam.
Bardzo sympatyczna i ciepła opowieść o psim
przyjacielu;-)
Ladnie:-) kocham te zwierzaki, sa wierna do konca...
Ładnie, a wszystkim wiadomo raczej,
że pies, człowieka wierny przyjaciel!
Pozdrawiam!
Bardzo ładny cieplutki wiersz o psie. Pozdrawiam Lukro
i dziękuję za wizytę u mnie:-)
Wierny przyjaciel po grób, gdzie mu będzie lepiej niż
w kochanej rodzinie :) Miałam suczkę to wiem jaką
radość wnosi pies do domu. Pozdrawiam z uśmiechem.
Fajny ten Zigi i wierszyk też:)
bardzo mnie cieszy Aniu, że zaglądasz i podpowiadasz
cenne uwagi pozdrawiam:)
Sympatyczny wiersz o piesku. Ze względu na rozchwiany
rytm w pozycji rodzaj wpisałabym nieregularny, ale
może sie mylę. Miłego wieczoru.
a mądre pieski szybko poczują luksus
i potem trudno - chyba że w sukurs
przyjdzie im kotek i zje najlepsze
wtedy za kęsem wyskocz z pieleszy
Bardzo miły i realistycznie napisany wiersz :)
Kocham psy i wiem ze uwielbiaja łóżeczko :)
Pozdrawiam serdecznie :)
fajnie i ciepło...też byłbym zdziwiony:))) miłego
wieczoru
Przesympatyczny wiersz o psim przyjacielu
...pozdrawiam
Wspaniały wierszyk o psiej duszy.Te stworzenia
potrafią wspaniale okazać czułość zadowolenie i
radość. Łakomczuszki to są zwłaszcza teraz chcą
zmagazynować opał na zimne wieczory.Bardzo wpadł mi do
serca Twój wiersz - pozdrawiam i uściskaj pieska.