zmysłowy czas
zmysłowy czas
jedno twoje spojrzenie
i mam szybsze tętno
dotykiem mącisz spokój
i duszy i ciała
mrowienie już dotarło
przenika mi skórę
żeby złapać oddech
zwyczajnie zapomniałam
jeszcze tylko szept rozkoszy
tchną nabrzmiałe usta
a czas płynie leniwie
chociaż zmysły płoną
Elena Bo
Komentarze (103)
do AAnanke- znalazłam rozwiązanie :)
Tomek-ja czułam Twoje myśli. Jedź do domu, do żony :))
do AAnanke-poprawiłam, jeszcze to przemyślę, bo mi ta
"skóra" tam zwyczajnie pasuje, tylko trochę inaczej.
Ja tutaj jestem od niedawna i się tym po prostu bawię,
dlatego doceniam każdą radę. Dzięki :)
ja nic mało delikatnego nie pisałem...
a może tylko nie delikatną wyobraźnię masz?:)))
aaaa....najważniejsze, ja żadna znawczyni jestem, ot
czasami sobie coś skrobię
czytałam Elenko, umiesz się śmiać a co najważniejsze i
z siebie samej, i w tym Ci do twarzy. Skórę ukryłam w
"przenika mnie całą"- to moja propozycja, ale, kurczę,
każdy ma prawo do swoich zdań i wie najlepiej jak
czuje i czy się ..rymuje, współgra i faluje:))) więc
baw się:))i nas przy okazji:)).
wiesz ja nie przepadam za metaforami typu
"oceanicznego" itp., może to błąd. Ja wolę coś
namacalnego i konkretnego, nie lubię "pływania". Ktoś
mi kiedyś powiedział, że mi ładnie w romantyźmie,
czasem coś się uda, ale ja nie jestem "omdlewającą
melancholią". Ale z pewnością czuję erotyzm, cokolwiek
i ktokolwiek powie inaczej, to sie z nim nie zgodzę.
Mogę popełnic gafy językowe, które poprawię :)
dzięki AAnanke, doceniam czyjąś ocenę i znajomość
rzeczy. Sugerowałabyś jakąś poprawę? Mialam problem z
"fragmentem skóry". Jak chcesz się pośmiać, zajrzyj do
komentarzy :)
piszesz opuszkami mrowienie
jak fala przechodzi
przenika mnie całą
w ocean rozlewa rozkoszą
tchną usta
nabrzmiałe
E:)))erotyk może być lepszy i gorszy, ale masz bardzo
zdrowe reakcje i niech Ci tak zostanie:))).
do Green_Green-wysoko mierzysz, za Buddą. Jednak
trzeba w jakis sposób złapać realność życia, żeby nie
być zawieszonym w przestrzeni powietrznej :)
oj Tomek-ja to trochę delikatniej ujęłam :))
moje ulubione :
Nic nie jest tym , czym się wydaje /Budda
no pięknie...
ja też tak nieraz mam
że wystarczy spojrzenie
i już jest nabrzmienie:)))
pozdrawiam z humorkiem:)))
do Green_Green-jest też inne:Kto sieje wiatr, zbiera
burzę. Moje motto na zycie też chinskie, ale
inne:Kiedy wieje silny wiatr, ugnij się, ale nie daj
sie złamać. Dzieki za koment :)
każdy czas to dobry czas o ile płoną zmysły
jest takie chińskie powiedzenie :
Nie ma wiatru, nie ma fal