Żona
...mężowi
pod rękę pójdę na spacer
do piersi głowę przytulę
uśmiechem dzień rozjaśnię
łakociem umilę chwilę
zrobię kanapki do pracy
zakupy też zrobię chętnie
dzieci dzień cały dopatrzę
obiadek podam ci pięknie
kapcie mięciutkie podam
rzęskami potrzepię ponętnie
a ty w świetle świec mnie całuj
tylko pamiętaj -namiętnie
Komentarze (17)
Ładne obiecanki,ciekawy jestem jak będzie z ich
realizacją.
mąż to już Cię dobrze zna, nie trzeba mu przypominać,
chyba, że ma problemy z pamięcią, wiersz dobrze
napisany, pozdrawiam