Zrań mnie!
Oddałabym wszystko
Bym mogła nie patrzeć w Twe smutne oczy
Chcę przestać Cię ranić
Lecz powiedz mi, dlaczego ciągle to
robię?
Zrań mnie i Ty, choć raz!
Niech poczuję na własnej skórze ból
A Ty wtedy spojrzysz
W moje zapłakane oczy
I będziesz się śmiał...
Śmiej się, śmiej się do woli!
Naprawdę tego chcę!
Zrań mi serce,
połam je na kawałki...
Niech krwawi...
Niech krwawi za każdym razem, gdy się
pojawisz...
Bez komentarza... Po prostu mnie zrań...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.