akt z zaimkami
Erotyki nie są moja specjalnością, ale... a co tam! ;) Najwyzej usunę, jeśli nakażecie puknąć się w czoło ;)
dla ciebie chcę napisać wiersz -
inny niż wszystkie, bo o tobie.
właśnie zabarwia wersy zmierzch;
w purpurze słońca zamysł topię.
policzki płoną - zwykła rzecz -
sekwencja mgnień (na pamięć). mrowią
palce na skórze - dreszcz się pnie
sekretny. zatem się nie dowiesz,
że to o tobie zapis mnie,
wplątanej w sieci erotyku,
który mógł życiem być. jest wiersz
z domieszką wyznań po okrzyki.
jest bladość przygryzanych warg,
pragnienie muśnięć nagich piersi.
w tym akcie wiję się jak szlak,
który językiem kreślisz.
Komentarze (35)
Wiktorze, a ja cieszę się, że znalazłeś puszczone do
czytelnika oczko pod wierzchnią warstwą wiersza. :)
Nasz słownik pozwala na takie "myki" poprzez swoje
bogactwo i nie mogę się powstrzymać :)
Pozdrawiam
Maćku, było - kilka na ten tysiączek z okładem :)
Świetny wiersz, poprowadzony płynnie mimo wersów. Może
ja nie do konca umiem czytać wiersze, bo utwór -
znakomity wg. mnie - jest nie tyle erotykiem, co jego
potrzebą i rozczarowaniem. Piszę o rozczarowaniu, bo
to koncowe kreślenie językiem to jakby przekreślanie
tego, co być powinno. czytam to - jak zwykle bez
podstaw - po swojemu:w tym akcie - wiję się... - nasz
szlak/ ktory językiem kreślisz.
Ale tak naprawdę to życzę każdemu cudownych -
miłosnych i erotycznych doznań, które język jedynie
"chciałby podkreślić" w odnajdywaniu szlaków
wzajemności.
Pozdrawiam Elu serdecznie:))
coś tam z erotyki jednak było ;-)
Dziękuję kolejnym osobom za czytania i komentowania.
Pozdrawiam :)
jak dla mnie, to powinnaś częściej pisać erotyki :)
pozdrawiam serdecznie
Tytuł odstrasza!:)
Poprzedni erotyk bardziej mi się podobał.
Tutaj ostatnia strofa. Poprzedzające sprawiają
wrażenie pisanych bardziej 'czołem' niż 'skórą' (które
to 'czoło', niezależnie czyje i jak pojemne - na
erotyzmie się nie zna:). Nie każdy natomiast lubi/umie
pokazywać swoją 'skórę' - za to też należy się
szacunek.
Miłego dnia:)
super!
To jest rewelacyjne :)
Dziękuję Wam serdecznie za czytania.
Zwłaszcza że naprawdę rzadko pokazuję się w takim
repertuarze i nie czuję się pewnie w dziedzinie
"erotyk".
Życzę Wam dobrej nocy :)
Tą łajzą ja jestem Marysiu :)))))) po fakcie bilet
opłaciłam:)
super Elu, erotyki wychodzą ci szczególnie dobrze:)
Bardzo ładny erotyk! Pozdrawiam!
Podoba. Naj ostatnia strofa.
Tak mi się "białość" tych warg z przygryzienia i
przekornie dałabym "szlag", ale to tylko mbsz,
nieistotne.
potrafisz :) resztę powiedziały Grażynka i Mariat - z
podobaniem pozdrawiam :)