W dłoniach
Wyrwany z chwastów
szarej gęstwiny
codzienności
jeszcze jeden
dzień
maleńka
iskierka
z odległej
przestrzeni
wlała w oczy
blask nadziei
to nic że usta
zaciśnięte
klamrą
milczenia
dławią słowa w
ciszy
palce skrywają
ciepło
w magicznym
uścisku
dociera do
wnętrza
zamykam oczy
aby zatrzymać ten
obraz
otwieram usta
aby szepnąć jedno
słowo
dziękuję…
i zatrzymać to co tak sercu drogie
Komentarze (13)
..w ustach dziękuję...w oczach patrzę...podziwiam....w
rękach pomogę...w sercu współczucie....:-} ...bogaty
jesteś,masz siebie...
Słowa, słowa...Twój wiersz jest prawdziwą ucztą dla
duszy.
niekiedy nie potrafimy dziękować, bo nam się wydaje,
że to co jest, będzie trwało wiecznie
ktoś mądry powiedział, że milczenie złotem...
jedno małe, proste, niewinne słowo a jak potrafi
zmienić nastawienie do tego co nam dane
choćby skrycie wypowiedziane, sprawiają, że
człowiekowi jest lżej
Wiersz bogaty w uczucia,obrazowy wyczuwam w nim ukryty
ból,piękny serdecznie pozdrawiam.
Te tajemnicze słowa znasz sam. wyraziłeś w nich swój
zachwyt przeżyciem osobistym. Nie wnikam w to tylko
akceptuje treść wiersza, którą cisza słyszy.
Życie składa się z chwil. Nauczmy się nimi cieszyć.
Dobry wyróżniający się wiersz.
nałożyć na usta klamrę milczenia, zamknąć się w
nadziei i tak zaistnieć z słowem,, dziękuje,, . mądry
wiersz.
Chwile które znaczą dla nas wiele chcemy zatrzymać na
wieczność...
Czasem wystarczy mała iskierka aby powstał płomień,
który nie niszczy a rozgrzewa wyziębnięte serce i za
to należy dziękować losowi i nie tylko…Piękna
myśl zawarta w strofach i głębokie przesłanie.
Zycie sklada sie " z dni i nocy" - jesli
umiemy je szanowac - zyjemy szczesliwie.
Czasami gdy zbyt mocno serce ściśnięte nie da
wypowiedzieć żadnego... pozostaje milczenie i ból...
i samotność.. Wiersz bardzo ładny i można się w
słowa bardzo wczuć...
wyrwany z chwastów, powrót do rzeczywistości, umiejmy
dziękować za każdy dzień, pięknie napisane...
wcielajmy w życie szarej codzienności ...za każdy
dzięń...dziękuję...
Pielęgnujmy obrazy nawet tych maleńkich iskierek
codzienności i dziękujmy że są.