Dogoń moje serce

droczysz się ...a jak nie dogoni ???
ładny lekki dobrze sie czyta
pozdrawiam;-)))

Swietnie, radosnie:)
Pozdrawiam.

niech goni byleby złapał a TY chyba nie bedziesz za
bardzo uciekać?
pozdrawiam:)

Dziewczę chce ,chłopiec niech nie zwleka.Fajnie
napisane:)Pozdrawiam serdecznie Marikarol:)

Taka jestem roztrzepana, że pewnie gna na oślep, byle
do przodu...

A gdzie to serce tak ucieka ?

mariko:) Cieszy mnie twoje wyluzowanie, idę w twoje
ślady :))))
suzzi:) mężczyźnie jak dziecku trzeba wyłożyć kawę na
ławę, bo inaczej nie domyśli się o co chodzi kobiecie.
Pozdrawiam panie serdecznie.

Niech się domyśli...

Właśnie tak: "wierszyk",Pozwoliłam sobie na trochę
luzu.

a czy on wie że gonić ma?:)

Dobry wiersz, niech stara się
i wreszcie dogoni serce.Podoba mi się. Pozdrawiam.

:):) Pozwól mu się złapać :):)
Fajny wierszyk. +