W koło ta sama robota moja ostoja

Prace a właściwie hobby.

"W koło ta sama robota moja ostoja".
06.04.2024r. sobota 21:30:00 na telefonie po całym dniu roboty w domu i wokół domu. Przy słuchaniu muzyki i oglądając sport kolarzy i golf.
Na laptopie później.

W koło ta sama robota moja ostoja.
Cotygodniowe koszenie trawy
Drugie już w sezonie.
Rośnie trawa jak szalona.
To nic, że przeziębienie.
Zapal i power do roboty mam niepohamowany.
Później w kościele byliśmy
I stała codzienna modlitwa
Pompejańską i wszystkie inne.
Kilka godzin modlitwy każdego dnia musi być.
Tekst o czymś konkretnym
W sposób niekonkretny napisany.

W koło ta sama robota moja ostoja.
Zaplanowane tak wiele
I praktycznie zawsze i wszystko w pojedynkę.
Sad się powiększa
I niebawem prawie o drugie tyle.

Zasadniczo więcej nie trzeba,
Ale zawsze się coś przyda
I w sumie ilość poziomów
Nie do policzenia,
Ale truskawek posadzone będzie
Osiemdziesiąt różnych i w tym białe ananasowe.

W koło ta sama robota moja ostoja.
I co dalej, i co innego to już cisza.

Miło, że jesteście.

autor

AMOR1988

Napisany: 2024-04-06 Dodano: 2024-04-07 13:10:18

Ten wiersz przeczytano 187 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Praca

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie