O miłości nie wrzeszczeć
Może lepiej o miłości nie wrzeszczeć,
może lepiej powiedzieć tobie,
lecz nie ma cię jeszcze.
Chcę czuć twój dotyk i twoją przestrzeń,
smak twoich ust, błogość twych
westchnień.
Zerkam na ciebie, mieszkasz w mej
głowie.
Piszę namiętne scenariusze o tobie,
pławię się w nich, są słodkie i błogie.
Jaźń mą rozpalają jak ogień,
serce wskrzesza miłości płomień.
Nie znam cię, choć mam setki wspomnień,
w pamięci zapis, twój blady odcień.
autor


Amore del Tuo cuore


Dodano: 2022-02-05 20:17:46
Ten wiersz przeczytano 941 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
ładnie o miłości....też dużo piszę o miłości...nawet
dzisiaj zacząłem;(pewien poeta w swej lubości, pisał
wciąż wiersze o miłości,lecz ileż można tak bajdurzyć,
by czytelnika nie zanudzić), ale nie wyszło mi...może
w następną niedzielę dokończę - pozdrawiam !
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie, JoViSkA :)
Brakuje podkładu muzycznego i można rapować :)) Treść
wymowna i mocna :)
Pozdrawiam Amore :)
Dzień dobry, bardzo ładny komentarz, serdecznie
dziękuję.
Pozdrawiam ciepło, Mily :)
I jeśli ona kiedyś przyjdzie
szansa jest, że wam wyjdzie,
bo peel przyszykowany,
wersami zdał egzamin :)
Pozdrawiam :)
Dzień dobry Krzemanko, dziękuję za odwiedziny i uwagę
o zaimkach. Jednak zostały one umieszczone tam celowo,
w każdym razie dziękuję za spostrzegawczość.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzień dobry, witam serdecznie. Dziękuję za komentarze,
odwiedziny, i za głosy.
Życzę dobrej niedzieli, pozdrawiam :)
Bardzo ładnie.
Pięknie z uczuciem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Podoba mi się przekaz. Jeśli idzie o formę, to gdyby
coś zależało ode mnie, to pozbyłabym się choć kilku z
trzynastu zaimków. Mam nadzieję, że autor nie weźmie
mi za złe tej czytelniczej sugestii. Dobranoc:)
:)
Dobry wieczór, dziękuję, Anno. Dziękuję również
Tobie, Bingola, co do zmiany słowa, to po pierwsze,
straci rym, a po drugie nigdy nie zmieniam słowa od
którego powstał wiersz, jednak dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam serdecznie :)
A co myślisz o zmianie "wrzeszczeć" na "krzyczeć"?
ileż tu miłości.
Najpiękniejszy, moim zdaniem, Wiersz z Twoich, które
tu czytałam.
Lubię takie niedomówienia.
Pozdrawiam z uśmiechem, Amore del Tuo cuore :)