*** /o języku bezimiennym/
o języku bezimiennym samotnym
o frazach nadto głębokich
by je do dna zrozumieć
słowokłamstwo odkrywania i skrywania
słodkie pozory naoczności
jest w języku prawda i metoda
jest ból a dzidy słów są groźne
koło oczu i ogółu
znaczenie święta
o północy o pisaniu wierszy
o końcu sztuki o samotności
każdy dialog z cudzą myślą
jest rozmową
z sobą
słodki nektar ewolucji
rozpacz z miłością ludzie z nienawiścią
dzieci z zegarem zwisającym z rampy
koturnowa melancholia wymysłu
poezja o poetach proza o sobie samych
o bytowaniu dzieła
gra świateł
gra piękna
Komentarze (25)
Cóż ja mogę powiedzieć ciekawego
Wando czytając tak mądrze
i pięknie napisany wiersz.
Powiem więc tylko jedno słowo:
Brawo.
Pozdrawiam-
Pięknie o tym, co było na początku i wszystkim.
Świetny,mądry,przemyślany wiersz.
PS
"Słowo mocniej bije,
niż najtęższe kije"-Sztaudynger
Rozmowa - słodki nektar ewolucji! Piękna metafora +)
Umiesz zatrzymać i słowa trzymać w ryzach. A to
/słowokłamstwo/ jest super :)
bardzo refleksyjnie,ciekawie dobrane słowa, pozdrawiam
z taką lekkością dobrane słowa :) pełen podziw :)
Fajny wiersz.
+ Pozdrawiam (:-)}
lapsus - dopełniaczówki :)
piękny wiersz, każde Słowo starannie dobrane i wnika
pod skórę... czasem się łapię, że kocham słowa
bardziej niż ludzi;) u Ciebie nawet inwersje brzmią
ładnie:)