Perły

jeśli łzy, to życzę tylko tych radosnych,
uśmiechniętych, pełnych nadziei.
pozdrawiam złotojesiennie :)

Ciekawy, refleksyjny wiersz.

Nadzieja zawsze pomaga.

Piękny sznur pereł życia
w barwach nadziei...
Pozdrawiam milutko:)

Witaj Aniu, podoba sie wiersz, wiele posiada
refleksji, zycze Peelce, by lzy kolorowe, zawsze byly
powodem radosci.
Pozdrawiam slicznie i Dobranoc.:)

Ładnie, tyle pereł z łez na różne okazje i nastroje,
oby tylko z radości i dobrych wzruszeń towarzyszyły
peelce i autorce :)

Z przyjemnoscia czytalam :)
Pozdrawiam :)

Tyle barw łez, wymowne, pozdrawiam ;)

Oj jak ja lubię takie PERŁY są bezcenne
Pozdrawiam serdecznie Jaguś i dziękuję :)

też gdzie widzę
Różaniec to czytać ciebie
jak też widząc zidjociałość
nie jednego człwieka
jak też Wiele Świętych
to wolę wszędzie,swoje kosteczki
w dziesięciu palcach
jak też wróżbom nie wierzę
zwłaszcza dzisiejszym
czy Aniołom,zwłaszcza że oni
jak ja się nie sprzedaję
a co dobrego mam to oddaję
jak :) który mówi podaj dalej
Tak,też widzisz,gwiazdą być
to być,a nie się sprzedawać
sprzedawać osłom
albo Ośle ,już o tym wiesz w:):):)

Podoba mi sie ten sznur korali, pieknie nanizalas na
wersy. Moc serdecznosci. Milo Cie znowu 'czytac'

I czerwone jak jarzębina :)

a wiesz,'babajago iż swoje łzy
w Ocean nie spuszczałam
a każdą na różaniec tworzyłam w:):):)

a mówią że perły przynoszą nieszczęście

Bo w życiu różnie bywa...
Pozdrawiam Babo Jago :)