Pomiędzy tam a tutaj
z gęstej mlecznej mgły
próbuje wychwycić wypatrywane
złotoczerwone liście butwieją na ziemi
a na ogołoconych sterczących gałęziach
usiadły stadami wygłodniałe wrony
głośno i złowieszczo kracząc
o przemijaniu
świeżo zaparzona kawa
zupełnie utraciła smak
towarzyszem samotności telewizor
wypełnia dręczącą ciszę
odizolowania
rzeczywistość przytłacza jak kamienie
tam nic nie było takie proste
tutaj tak wiele przeciwności
kto był tam porównuje
kto nie był żyje we mgle
pośród wron i kruków
15.10 – 16.10.2013.
autor
kazap
Dodano: 2015-03-13 09:47:30
Ten wiersz przeczytano 2006 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Ciekawie i zagadkowo, chociaż moim zdaniem warto żyć
tu i teraz :-)
...a dla mnie, samotność.
Pozdrawiam ciepło.
demona - pamięć o przeszłości i ciężar - czas młodości
- pracy intensywności życia - i mechanizm naszego
kieratu - teraźniejszość i analiza - a wraz z nią
wspomnienia - i nieodzowna walka - bardzo
krystalicznie analizujesz moje myśli a zarazem bardzo
trafnie - choć zawarte w nim myśli także jeszcze jeden
wymiar - ciesze sie zatrzymały Ciebie moje rozważania
i refleksje - pozdrawiam
Sotek - bardzo dziękuję ze tak mnie odbierasz -
pozdrawiam
bronisławo.piasecka - bardzo dziękuję - serdeczności
Bella Jagódka - smutno być może - ale bardzo bardzo
bardzo prawdziwie - serdeczności
pozdrowionka
zefir - bardzo dziękuję - pozdrawiam
Wanda Kosma - skoro tak odczuwasz to dzięki -
pozdrawiam
Yvet - to miłe - dziękowności
Wals2 - dziekuję za twój komentarz i urywek wiersz -
czerwień do czerni - całkowicie zgadzam sie z Twoimi
słowami - pozdrawiam
pozdrowionka
bardzo, bardzo, bardzo smutno pozdrawiam serdecznie
Karolu
Bardzo ciekawy wiersz. pozdrawiam.
Życiowo i refleksyjnie ująłeś to Karolu. Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
Pamięć o przeszłości, która nie była lekkim "kawałkiem
chleba". Byl to czas zwiększonej aktywności, w których
młodość była silą napędową. Teraźniejszość, w której
wracamy do lat minionych wspominając, analizując swoje
życie. Nie było łatwo żyć w tamtych czasach. Wcale nie
jest łatwiej w obecnych czasach. Zycie jest
nieustanna walka. Rożnica polega na tym ,ze kiedyś
patrzyliśmy w przyszłość. Obecnie częściej wracamy do
przeszłości. Kazap, nie wiem czy to chciałeś wyrazić i
czy we właściwy sposób interpretuje twoje słowa. Jedno
jest pewne, Twój wiersz zmusza do refleksji.
Pozdrawiam
Dobry wiersz o przemijaniu. Przed 25 laty pisałem
wierz pt. Czerwony i czarny nie publikowany do
szuflady.Fragment początku i końcu /:Dawniej
czerwień była w modzie
w partii rządzie całe grono
świat widziało na czerwono.
Pękła struna przy czerwieni
czerwień w czarne lica zmienił
Gdyby czerwień z czarnym się ożenił
świat na lepsze by się zmienił
ale jak świat światem
czarny czerwonemu nigdy nie był bratem. P0zdrawiam
Ciekawie, pozdrawiam:)
Doskonały.
Bardzo ciekawy wiersz pozdrawiam