* * * ( w sny purpurowe cię...
W sny purpurowe cię uwiodę
Których pełna moja głowa
W snach purpurowych ciebie posiądę
A ty na to bądź gotowa
Pozwól płynąć moim dłoniom
Po twej skóry aksamicie
Pozwól palcom niecierpliwym
Zgłębić ciała tajemnice
Wniknę w ciebie pożądaniem
Które trudno pohamować
A nasze ciała w miłosnym pląsie
Rytmicznie zaczną falować
Zatracimy się w tym tańcu
Oddechy w jeden warkocz spleciemy
A kiedy akt spełnienia dobiegnie końca
Wtuleni w siebie spokojnie zaśniemy
Robert Kruk, 14.09.2006r.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.