*** ( Spojrzeniami... )

wszystkim.....

Spojrzeniami w lustro
odmierzam czas
Każdą nową zmarszczką
Może siwym włosem...

Kolejnym rankiem
i zachodem słońca
Kromką chleba z kawy kubkiem
na śniadanie...

Mijają chwile, mija życie
Łzy gorzką kroplą
bądź uśmiechem błogim...
Każdym wierszem nowym

A zegar.....
No cóż , to tylko księgowy

tak bardzo chciałabym zatrzymać go chociaż na chwilę, chyba każdy z nas...

autor

Dunia

Napisany: 2007-01-21 Dodano: 2007-01-21 09:30:25

Ten wiersz przeczytano 451 razy

Oddanych głosów: 19

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie