Twój nocny Anioł
Pozwól mi pogłaskac Cię na dobranoc.
Wiem, że śpisz bezszelestnie, dlatego będę
cichutko.
Delikatnie położę stopy na ziemi i
podejdę.
Zwinę skrzydła, by o nic nie zahaczyły.
Ciasno zwiążę włosy, by nie przeszkodziły w
marzeniach.
Będę oddychać tak cicho...
Lekko przesunę dłonią po Twojej twarzy.
Przecież ona jest taka delikatna..
Słodko pocałuję Cię wzrokiem.
Przybliżę mą twarz,
By na zawsze zapamiętać zapach Twojego
ciała.
Gdy on będzie ze mną- będę czuć się
bezpiecznie.
Namaluję Twój obraz w moim umyśle,
Rozwinę skrzydła,
Rozpuszczę włosy,
I odlece na zawsze...
Pozostawię tylko srebrny pocałunek na
Twojej duszy,
I małe piórko obok poduszki...
(...)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.