Włóczykij
23 lipca w Polsce obchodzony jest Dzień Włóczykija
Nigdzie miejsca nie zagrzeje
niecierpliwy gdzieś go niesie
z każdym by się przekomarzał
z wiatrem strachem echem w lesie
Kij zarzucił na ramiona
gna przed siebie jak szalony
nie boi się skwaru słonka
niestraszne mu z nieba gromy
Kiedy spotkasz go na drodze
zapytasz o cel podróży
odpowiada że świat zwiedza
bo siedzenie w domu nuży
Nie znosi hałasu miasta
pośród tłumu wciąż się gubi
kocha przestrzeń i przyrodę
a wędrówkę bardzo lubi
Wędrówka to jego pasja
nawet zwiedził już pół świata
a dzisiaj zamarzył mu się
…..samolot co szybko lata
Komentarze (7)
Fajne i dla dzieci.
Dziennie różne rzeczy świętujemy czasami na prawdę
przedziwne to święta.
Fakt jest taki że każdy z nas ma coś w sobie z
włóczykija
Bardzo zgrabnie uchwycone życie włóczykija.
Pozdrawiam
Fajnie uchwyciłaś życie włóczykija.
Pozdrawiam
a ja tak (na poważnie) skojarzyłem ze "Znachor" -em
Fajny wiersz na Dzień włóczykija :)
Pozdrawiam
Fajny wiersz, lubię włóczykijów, sama kiedyś lubiłam
się włóczyć po świecie, a dziś lubię włóczyć się
zarówno po mieście/tłum też lubię, np. na koncercie/
ale i w po lesie czy parku, gdzie ludzie bywają
bardziej rozproszeni, ciszę też można tam usłyszeć,
wiosna i lato sprzyja włóczykijom, a jesień zima,
mniej, choć zima można wyruszać do ciepłych krajów, ja
tak kiedyś miałam. Msz podróże kształcą, dlatego
popieram jak najbardziej włóczęgi wszelakie,
niekoniecznie gdzieś daleko, bo nasz kraj jest bardzo
piękny i ma wiele do zaoferowania.
Pozdrawiam wieczornie :)
Świetny wiersz.
Bardzo przyjemnie się go czyta.
Nawet nie wiedziałam, że jutro obchodzimy dzień
włóczykija.
Pozdrawiam serdecznie :)