18.01.2006 Upadek Serca
Słyszysz ten hałas? Coś spadło z wysoka,
kolejny raz łza spłynęła z mego oka.
Bo wiem że znów Ciebie dzisiaj zawiodłem
przez zmianę pogody przyjechać nie mogłem
:-(
siedzę i wspominam dzień w którym cię
poznałem
serce moje mocniej bije, wtedy już Cię
pokochałem
plotłem wtedy głupoty, czułem się wręcz jak
palant
lecz wiedziałem też że nie będziemy trzymać
się z dala
już po chwilach paru w głowie mojej coś się
stało
moje serce szalone mocniej teraz
zadrżało
biło śmiało jak nigdy bo poznałem Ciebie
mógł bym recytować poezje by być z Tobą w
niebie
pamiętam pierwszy pocałunek - był taki
nieśmiały
lecz tylko on pierwszy był naprawdę
doskonały
siedzieliśmy sami przytuleni do siebie
chciałem by trwało to wiecznie, byliśmy
blisko siebie
i tak pozostało już na jakiś czas
aż pewna kłótnia poróżniła nas
czułem winę w sercu, w głowie i na całym
ciele
myślałem że skończę z sobą w najbliższą
niedzielę
coś się stało i wszystko prawie runęło
kolejny raz serce moje mocniej drgnęło
łez wylałem sporo zanim dotarłem do
Ciebie
prosiłem tylko Boga - jak zginę, chcę być w
niebie
i dotarłem do Ciebie mimo że łez w oczach
był brak
i upadłem przed tobą niczym zraniony
ptak
pogrążony w cierpieniu które wcześniej
ukrywałem
wylałem z siebie słowa, w łzach przy tym
pływałem
a Ty stałaś obok nie wiem co o mnie
myślałaś
lecz coś we mnie pękło gdy mnie wtedy
pocieszałaś
przytuliłaś się znów do mnie, ja się
rozbeczałem
stało się tak, już nad tym nie panowałem
łez strumienie same płynęły z oczu moich
tylko dzięki Tobie serce już mniej boli
i pamiętam coś jeszcze, coś szczególnego
stało się to tak, nawet nie wiem
dlaczego
pocałunek twój był tak szczery i
nieśmiały
jak ten pierwszy, jedyny który wart jest
boskiej chwały
to jest jedyny dowód na istnienie
miłości
który rodzi się w nas, prowadząc nas do
przyszłości
i dlatego też pragnę coś tobie
powiedzieć
chciał bym z Tobą teraz być, nie chce przed
tym kompem siedzieć…
Autor - Lwie-Serce
Napisałem to kiedyś jak byłem z pewną
dziewczyną...
Teraz to jest tylko wspomnienie tego
co kiedyś się działo w moim życiu...
Wiec rozwinę swe skrzydła by polecieć ku nieznanemu światu i wygrać z nim każdy bój :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.