Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

- 20 - || - 21 -

To było przed 'euro'

Opowiadanie Jacka

*
Rozmyślałem nad życiem,
biłem się z myślami
czekałem na wenę
A tu, między nami ...

Nagle słyszę:
- >> Johny!
Czy wiesz co wyprawiają?
Z krajem mojej żony
Ci co marki mają?

Już nie na armaty
Bo to nie wyjątek
Ten kraj tak bogaty
Trwoni swój majątek.

Niby ryzykanci
Ważą swoje losy
Płacąc:"funfundzwanzig"
Za litr "Barbarossy"

I przez trzy granice
Przewożą l e g a l n i e!
Zamiast bez przemyceń
Kupić tam normalnie!

Nie bardzo rozumiesz?
Więc ci to przybliżę
Na miejscu ją kupisz
P i ę c i o k r o t n i e niżej

Więc jaki zarobek
Z takiego przebicia?
Że rosyjski narodek
Nie zapomni picia!!

A naród gdy pije
To jest zamulony,
Byle jak żyje
Prawi farmazony

I łatwiej go sprzedać
W dolę niewolnika,
Nie trzeba wojować.
Taki już: nie fika!

Bo nałóg go ściska
Jak psu gardło - obroża
I, ś m i e r ć jest mu bliska
A nie Łaska Boża!

- Twój smutek rozumiem
Powiedz co Ci trzeba
Pomogę jak umiem
Może głodnyś?
chleba?

Może kawy w kubeczku?
Może zjadłbyś szprotkę?

- Nie, drogi Janeczku,
P o ż y c z
n a
"m a m r o t k ę".


* * * * * * * * * * *


Najem

*

Gdzieś w 'baj-landji' jakiś facet
W firmie 'X' spytał o pracę-

I usłyszał:

-- Dobrze,jeśli same masz zalety
Bo gdy wady,
To niestety

- Tu,
Pracują same zuchy
Lecz, by dodać wam otuchy
Nie jesteśmy za przesadą
Przyjmujemy z jedną wadą

Zadam kilka pytań (dziwnych)
Jesteś pan operatywny?
Jest pan gotów,
(... ....... - tu nazwisko)
objąć każde stanowisko?

--TAK

- Przybyć tutaj
we dnie, w nocy na telefon
Jest pan w mocy?

--TAK

- No to cieszę się szalenie
A szefa polecenie
Gdy otrzymasz to co poczniesz
Czy wykonasz je?

--BEZZWŁOCZNIE

- Pierwszą część mamy więc z głowy
Został problem tytoniowy
Czy pan pali?

--NIE

- Gratuluję silnej woli!
No, a w sprawie alkoholi?
Lub inaczej
(na wypadek spytam wszelki)
Masz pan pociąg do butelki?

--NIE

- A amory, sex po boku
Czy uprawiasz?

--NIE

- Więc, spoko!
Zapisałem, już w żurnale
Wad, u pana nie ma wcale
Skończyliśmy negocjacje
Przyjmujemy! Gratulacje!

-- (YYY)

- Chciał pan może coś nadmienić?

-- JEDNA WADA CZY COŚ ZMIENI?

- Powiedziałem, więc to wiemy
Z jedną wadą przyjmujemy.
Jedna wada to nie znamię
Jakaż ona?

-- NO
ŻE:













KŁAMIĘ.

autor

janusze.k

Dodano: 2021-09-15 11:35:55
Ten wiersz przeczytano 1415 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

AMOR1988 AMOR1988

Tak wymownie toczą się te opowieści.

janusze.k janusze.k

Pan Bodek
Babcia Teresa
mariat

dziękuję bardzo

Pan Bodek Pan Bodek

Tu tez sie nie zawiodlem! :)
Oba wiersze godne uznania, ale drugi jest blizszy mi
forma i stylem. :)
Swietny!

Pozdrawiam serdecznie :)

Babcia Tereska Babcia Tereska

Druga, super erekcjato, a pierwsza też ma sens, dobre.

Pozdrawiam

mariat mariat

a gdyby za kłamstwa odcinali język
za kradzież rękę
za gwałt cięli 'interes'
to może
w końcu raj by zakwitał na tej pięknej Ziemi

janusze.k janusze.k

Anna
borth
ROKSANA
wolnyduch
JoViSkA
Bardzo dziękuję za obecność
pierwszy od "Johny..." po "...fika! to nieomal
dosłowne opowiadanie Jacka

drugi na podstawie naboru przez pośrednika

@Najka@ @Najka@

Aż jestem ciekawa ile to wino kosztuje...jakos
skojarzyło mi się z operacja "Barbarossa" gdy Niemcy w
41 r napadły na ZSRR, a naród gdy jest rozpity to
można go i kupić i sprzedac...2. wszystkie wady można
przykryć jedną wadą :)oba wiersze trafne. Pozdrawiam.
Przepraszam za komentarz pod poprzednim wierszem, bo
rzeczywiście komicznie mi wyszedł.

JoViSkA JoViSkA

Oba fajne, ale drugi szczególnie przypadł mi do
gustu...:) pozdrawiam Janusz.ku :))

wolnyduch wolnyduch

Dobre obie refleksje,
co do pierwszej to prawda, że naród często bywa
ogłupiony przez nałogi, a gdy brakuje na chleb, to
często woli wydać na mamrota, by o tym i nie tylko tym
braku zapomnieć, to takie zalewanie "robaka", co do
drugiej to myślę, że ludzie którzy zupełnie nie kłamią
nie ma, a jeśli mówią zbyt dużo prawdy, to jest to
cecha z pewnością niepożądana, bo prawdy większość
ludzi nie lubi,
a poza punkt widzenia zależy od tego kto patrzy, każdy
może mieć inne jej postrzeganie, msz.
Pozdrawiam.

ROXSANA ROXSANA

I dla mnie druga jest świetna.Pozdrawiam

janusze.k janusze.k

wibracja
dziękuję trochę ich z pierwszego wyrzuciłem

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Podobają się oba. Ale faktycznie, pierwsza opowieść
brzmi bardzo realnie :-) Chociaż druga... Kto wie,
abstrakcyjne poczucie humoru, połączone z zamiłowaniem
do hazardu, odrobiną bezczelności i
"wszystkomijednyzmu"... Albo kosmiczna szczerość,
czyli... ;-)

Pozdrawiam :-)

wibracja wibracja

Zapis wymaga sporych poprawek w interpunkcji.

anna anna

druga świetna!

janusze.k janusze.k

jastrz zgadzam się z tobą ale pierwsza prawdziwa na
90% a druga na 50%

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »