Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

26 kwietnia

piłam piwo we wtorek

zgasła świeczka przy stoliku
odszedł ktoś bliski
jechał na motocyklu do mnie
nie chciałam

już nie bije jego dzwon w sercu
choć tak głośno zawsze bił
już nie zalśni motocykl w słońcu
teraz będzie tylko śnił

na zawsze zlomem zostanie
on jego życie i całe w życiu granie

ja nie chciałam dlatego z nim nie jechałam
może bym pomogła
a może sama bym zgasła

a tyle się razem przeżyło tyle razem wyjeździło
a on tak poprostu mnie zostawił
tak bez niczego
bez słowa rzadnego


piłam piwo a może krew
kolejnego wariata
dawcy nerek
ale to był mój dawca
czemu na ramieniu właśnie dziś
usiadł anioł śmierci?

nie będę na pogrzebie pewnie by nie chciał

autor

Madafre

Dodano: 2005-04-28 18:18:18
Ten wiersz przeczytano 689 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »