368 Chwila zapomnienia
spojrzała naga potokiem barw
ukołysana
granatu dotykiem
owinąłeś obłokiem ślady
powabnych ust
jednym muśnięciem i jednym
spojrzeniem
rzeką doznań oblana
na chwilę rozkołysała biodrami wschód
nad ranem skulona
ukryła niepewność
w delikatnej dłoni
zapomniała że
dawno nie kwitła już
świat stanął oddechem
znów przytuliła się myślami
do kolorowych snów
spokojem
zasnęła
autor
beano
Dodano: 2021-03-13 15:07:40
Ten wiersz przeczytano 2048 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
Och, jak ładnie :)
Milenko
świetna terapia na obecne czasy:))
uśmiech przerzucam:)
Kojące sny mogą być ratunkiem...
Pozdrawiam :)
Isanko
bardzo dziękuję za zajrzenie
serdeczności:)
Pięknie i zmysłowo popłynęłaś wersami. Pozdrawiam
serdecznie
Wojtku
dziękuję za rozkołysany wyobraźnią komentarz;)
serdeczności dla Ciebie:)
Elenko
:)
;)
Ten nieziemski kochanek, to chyba jakiś ruski chłop ze
wschodu. Dał popalić po garach... :)))) A ona w
skowronkach... :)))))
Uściski. :)
Beatko ;)) czytam Twój wiersz który sprowokował mnie
jako faceta by wyrazić swoją rozkołysaną wyobraźnią
piękno pocałunków, rzeką doznań która oblała moje
zmysły. Delikatność jaką pieścisz moje oczarowanie
swoim wierszem może tylko i wyłącznie pokierować moją
dłoń dającą komentarz na wielki plusik. Pozdrawiam
Beatko niech dzisiejszy późny wieczór, noc i
jutrzejszą niedzielę przyozdobi piękny sen i słoneczko
z uśmiechem. Pozdrawiam.
Ładnie Beatko.:)
Pozdrawiam.:)
Jorgu
bardzo mi miło:)
serdeczności:)
Ciepły wiersz owiany magią snu.
Pozdrawiam
Bogusławie
dziękuję,
serdeczności:)
Reniuszku
złapałam
odrzucam:)
Ale potrafisz, Beatko...
Delikatnie, zmysłowo i bardzo obrazowo.
Łączę serdeczności z dużym podobaniem:)