*a może...
nie pamiętam
by chabry były niebieskie
by słońce oddechem przygrywało
by wiatr romansował z deszczem
by motyle bawiły się z liliami
i kryły się za ich uśmiechem
a może to drzewa
złotymi powiekami
zamknęły mi dłonie
a może to serca
opuściły niebo i zrosiły mgłą
paletę moich spojrzeń
a może to wspomnienia
zetliły się półmrokiem
bym nie mogła więcej kochać ...
6-07-2007
znowu smutno...
autor
psychodelicznie
Dodano: 2007-07-06 12:58:55
Ten wiersz przeczytano 718 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
a moze sama gromadzisz chmury nad glowa, mgle, ktora
przeslania ci widok w dal...
ktos kiedys powiedzial, ze ludzie wola byc smutni,
przygnebieni, pesymistyczni bo tak jest latwiej...
trudniej jest byc wesolym, patrzec na zycie z
optymizmem, znajdowac w w kazdym przezytym dniu cos, z
czego bysmy byli zadowoleni i dumni...
moze malo sie starasz?
zyj kochana!
zyj!
znowu smutno bo znowu deszcz i nastrój się
sypie...piękny wiersz, ciekawe ujęcie tematu i forma
Bardzo zgrabnie napisany, przyjemnie się czyta,piękna
poezia.