Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Abstrakcja słowna wariacji na temat

Dla tych którzy umierają ze świtem a rodzą się każdego wieczoru...

Umiera całe moje ciało
Kawałek po kawałku
Każda komórka osobno
Działa żyje...
Potem przestaje
Śmierć tak odległa, co dzień się przybliża
Zatacza coraz mniejsze kręgi wokół tej cielesnej powłoki duszy
Ulatniam się...
Do nieba!
Błękitnego nieba!
Choć mówię, że go po śmierci nie ma
Pocałuj zmartwione powieki czasu
Utul do serca rozbiegane chwile
Wyzwól z kokona zmartwień piękno
Zatop zęby w soczystym jedzeniu
Ofiaruj najdroższym fasolę zrodzoną z codziennej pielęgnacji
Ulej wody na cześć bogom...

Dodano: 2005-06-07 19:15:23
Ten wiersz przeczytano 1295 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Nienumeryczny Klimat Radosny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »