alabaster
Alabastrze...
fajka za fajka
bezsenne noce
nerwowosc.
Jak to zatrzymac
jak nie zbladzic noca?
miotam sie w szale glupoty i glodu
mowie co mowie-
nic tylko zalowac.
nic juz nie bedzie
tylko pograzam
nic
nic
nic.
autor
Islandia
Dodano: 2009-01-05 01:54:22
Ten wiersz przeczytano 797 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
to chyba pierwszy na tej stronie wiersz, który zrobił
na mnie wrażenie.
Nasi dealerzy na kokę first-class smucą:
Alabaster! Za dużo niuchasz - nie wciągaj tyle -
zjaraj blanta z gańdzi i spox!
Po prostu ...nie poddawac się , iśc dalej .Wiersz
ładny.Pozdrawiam
intrygująca treść wiersza ...szczególnie słowo
alabaster ma destrukcyjną wymowę