Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ale to już było - część trzecia

Ognista kula słońca chyliła się ku zachodowi.
Po ciemniejącym niebie,
wraz z nadejściem nocy,
morze mieniło się srebrzyście.
W świetle księżyca stojącego wysoko na niebie, fale rozbijały się z szumem o skały.

Wszystko spowite było miękkim
światłem letniego wieczoru.
Siostry księżyca gwiazdy,
usiały niebo swoim blaskiem.
Liście szeleściły,
lekki wiatr kołysał drzewami.


Siedzieli przed domkiem letniskowym.
To on, rozjaśnił ciemne obszary jej życia,
dał jej szczęście.
Gdy brał ją w ramiona, pragnęła zamknąć w sobie poczucie bezpieczeństwa i miłość,
by poić się nimi później, kiedy będzie ją
dręczyć lęk i samotność.

Jego pocałunek,
był niczym szklanka zimnej wody dla spragnionego serca i piła ją łapczywie.
W jego oczach widziała odbicie własnego pożądania. Ich miłość była jak ukryty nurt, w głębi spokojnej wody.

Pojawiła się nagle i ciągnęła w dół, że ledwie mogła normalnie funkcjonować i oddychać. Bezgłośnie, żeby niczego nie zauważył, nie raz opłakiwała zagubioną czternastolatkę, którą kiedyś była.

Czy wszystko zaczęło się w tamten lipcowy świt? Czy wtedy był to początek jej upadku?
Tamta dziewczyna, a właściwie dziewczynka,
nie miała pojęcia, dlaczego ten ktoś ją gwałci i porzuca. Chciała tylko,
by ktoś ją przytulił, kochał.

Ciągle nosiła w sobie ból trudny do uśmierzenia. A w klepsydrze czasu piasek mknie, życie też.
Cdn.
Tessa50

Tym, co uzdrawia i co sprzyja ludzkiej przemianie i rozwojowi, jest łącząca dwoje ludzi relacja miłości.
John Powell

Chopin – Waltz in A minor, B. 150,

autor

Tessa50

Dodano: 2021-10-28 04:34:56
Ten wiersz przeczytano 1282 razy
Oddanych głosów: 39
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Można za nią tęsknić, dosyć często o niej śnić,
lub ją pięknie opisywać i pod rękę
wraz z nią witać świt. Serdecznie pozdrawiam Tereniu
:)

_wena_ _wena_

Pięknie!
Wzruszona ciekawą prozą,
pozdrawiam serdecznie, Teresko :)

Twoje oczy Twoje oczy

Piękny i wzruszający:(((

Pięknie piszesz:) Twoją prozę czyta się jednym tchem:)
Tak jakby się tam było...

Babcia Tereska Babcia Tereska

Zaczynam czytać z uśmiechem... a tu taki zwrot.
Dramatyczne wspomnienia.
Jak Ty Tereniu realistycznie to opisujesz, podziwiam.
Pozdrawiam serdecznie

wandaw wandaw

Piękny, a zarazem wstrząsający Tereniu.
Takiej traumy trudno się wyzbyć
Ona głęboko wrosła w pamięć i w psychikę.
Pozdrawiam cieplutko.

Halszka M Halszka M

Ze wzruszeniem przeczytałam.
Piękny opis przyrody spleciony z dramatycznym
wspomnieniem.
Serdecznie pozdrawiam

Rozalia3 Rozalia3

Wspaniały wiersz, Tesso.
Pozdrawiam cieplutko:)

Wanda Kosma Wanda Kosma

Po zaznaniu traumy następuje trwała zmiana w psychice.
Złe wspomnienia potrafią "wybić" na powierzchnię w
najmniej odpowiedniej chwili. Dobrze to oddałaś. Tekst
jak zawsze świetny i chce się więcej :) Pozdrawiam
serdecznie :)

Kropla47 Kropla47

Fascynujące... przeczytałam z przyjemnością.Tereniu
serdecznie pozdrawiam życząc wiele
dobrego :)

@Najka@ @Najka@

Takie przeżycia zostawiają traumę na całe
życie...ciekawa proza...pozdrawiam Tereniu.

andreas andreas

Powiem szczerze.W życiu czytałem w 99% prozę,więc i
Twoją chętnie i z zaciekawieniem.
Pozdrawiam.

Iris& Iris&

Piękna proza przykrym przeżyciem...
Miłego wieczoru Tereniu:)

fatamorgana7 fatamorgana7

Sielanka... i nagle taki zgrzyt w postaci
traumatycznych wspomnień. Mistrzostwo opisu sytuacji,
jak zwykle u Ciebie. Czekam na cd.
Pozdrawiam serdecznie Teresko :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »