...ależ pan jest niecierpliwy...
Boże drogi, ależ pan jest
niecierpliwy...
Myśli pan, że jest mi całkiem obojętny?
Ten mój liścik to był wybieg
nieszkodliwy,
coś w rodzaju - tak ujmijmy to –
zachęty…
Bo kobieta w pierwszym rzędzie, proszę
pana,
zanim pana – jak pan mówi –
uszczęśliwi,
wprost uwielbia najpierw być
adorowana…
Pan to wie, a teraz nagle tak się
dziwi…
Ja przez pana także nie śpię, już od
dawna…
I od dawna już przed panem się nie
bronię…
A poduszkę moją głaszczę – rzecz
zabawna –
jakby pańskie, przyprószone srebrem
skronie…
Moje piersi też są dziwnie niecierpliwe,
oczekują na ten pierwszy, czuły dotyk,
są gorące, niespokojne i wrażliwe,
bo to pan podziałał na nie jak
narkotyk…
Komentarze (15)
Jak zwykle bardzo piękny i lekki wiersz.Wydaje się że
te rymy to same się składają.Miłość w wierszu jest
delikatna.Pisz tak dalej.Uwielbiam wszystkie Twoje
wiersze Misza-Ola
Niespotykana w obecnych czasach romantyczna elegancja
wyłania się z wiersza. Styl i szyk budzi zachwyt. A ta
pani wręcz przeurocza.
jak dla mnie super ..lekko przyjemnie i z humorem...
brawo)))
wiersz sprawia wrażenie jakby był napisany ot tak od
niechcenia ale w pozytywnym słowa znaczeniu, poprostu
lekkim piórem bardzo podoba się mnie i mojej żonie :)
no.no........erotycznie pieknie-ciekawam
spotkania...wiersz- przeslanie zgromadzonych napiec
przed.......rzeczywistoscia, ale panie
Hallski.......wiem, ze bezpieczniej marzyc......
Jakże pięknie umie pan ujmować w słowa, to co w
myślach swych kobieta każda chowa.
Za piekny wiersz podziekuję Ci cytatem z wiersza
A.Osieckiej - "na czarnych myśli tłok, na oczy pełne
łez lekarstwem miłość bywa.Jeżeli miłość jest, jeżeli
jest mozliwa." Bardzo "ciepłe" są Twoje wiersze.
Rozmowy z sobą- polubiłam je, i oczami wyobraźni widzę
tę kobietkę, ale może ją bliżej przedstawisz?
Wygląd, wygląd....
Wiersz majstersztyk. To wynosi twój kunszt pisarski na
wyżyny.
Fiu, fiu! Jest ciąg dalszy! To już serial, ciekawe ile
odcinków przed nami, a zakończenie? To dopiero będzie
uczta! Klimat i styl tego cyklu jest przeuroczy!
Wiersz z nutką przekomarzania sie i widzenie kobiety i
mężczyzny na drodze do spełnienia pragnień.Każde z
nich inaczej widzi drogę do szczęścia Dobry wiersz w
formie i treści
Fantastycznie ujęta prawda.Mężczyźni w tych sprawach
lubią iść na skróty a kobiety jakby okrężną drogą.W
sumie idą do tego samego celu.Na szczęście!!
No i swietnie sie wiersz napisal z Panem w roli
glownej. Jakbym czytala samego Lesmiana! :o)
Bardzo lubię czytać te romantyczne rozmówki w twoim
wykonaniu, rymy urzekają, tylko dzisiaj coś kuleje
rytm w ostatnim wersie..ale ogólnie i tak jest
zachwycająco romantycznie i lirycznie
Ogromny romantyzm jest w Twoich wierszach! Jest w nich
ten czas adoracji, oczekiwania na spełnienie. To jest
ten najpiękniejszy czas niepewności, marzeń, pragnien.
( najczęściej w wierszach to miłość na łapu capu- a
potem rozpacz. U ciebie nie będzie rozpaczy, bo miłośc
świadomie dojrzewa do skonsumowania)
dowcipny wiersz i forma taka lekka i z humorem
tchnie takim romantyzmem i erotyzmem troszeczkę...w
sumie dla mnie bomba!