ALFA i .....

Czas krzesać iskry
Z krzemieni pierwotnych
Już nadszedł dzień ognia

Staje się chwila prawdy
Musisz zadecydować
Za kim będziesz głosować

Jeden dzień w wieczności
Ukaże opadająca kurtynę
Wskrzesi martwe rany

Apokalipsa śmiertelnych
Święto motyli umarłych
Dzień życia zgniłych

Będziesz tańczyć w pocałunkach
Nad grobem nieznanych
Postawisz pytanie
Liczne zagadki

Twoja jaźń eksploduje
Zobaczysz prawdę
Szczerych kłamstw
Czerń dopełni kielicha

Czy zastanawiałeś się
Nad dniem śmierci wszystkich
Nad upadkiem słońca za horyzontem?

Moje ja tak wielkie
Kreuje rzeczywistości
Gdy nocą staja nad horyzontem
Linie życie zamierają
Moja myśl zapala gwiazdy
Porusza światy nieznane
Moja myśl rozpala wieczność
Czyni dar energii wszechświatu

Gdy patrzę w niebo
Jestem ćmą skrzydlatą
Każdym ruchem
Zapalam kolejne punkty
Zagęszczam pustkę serc
Emigruję z granic rzeczywistości
Tworzę obecne światy
Zmieniam zasady
Moje ja czyni noc bielą
Moje ja wskrzesza tak liczne gwiazdy
Moja ja gasi ciemność

Gdy nadchodzi dzień
Wszyscy wiemy…
Gdy nadejdzie Dzień
Wszyscy…

2007-05-06 03:23

autor

ananas

Napisany: 2007-05-06 Dodano: 2007-05-08 00:00:10

Ten wiersz przeczytano 727 razy

Oddanych głosów: 26

Rodzaj Wolny Klimat Wrogi Tematyka Na dzień dobry

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie