W alotropii barw
Słońce przed zaśnięciem
intensywniej wysyła światło.
W nim drzewa się grzeją
przepięknie ubrane w Bizancjum.
Poetów unoszą
liście, malarzy na płótnach żar
czysty. Ja w naturze,
podziwiam (niezmiennie) paletę-
Pierwszego Artysty.
autor
AAnanke
Dodano: 2015-10-29 23:32:51
Ten wiersz przeczytano 1890 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Bardzo... ów pierwszy artysta to prawdziwe źródło
natchnienia. Wszyscy inni to przy nim pikuś. Chociaż
są też zdolni pikusie i to jak:) Pozdrawiam
Ładnie, porusza wyobraźnię:-)
Przepiękny :)
Podoba się:)
Dzięki "Pierwszemu Artyście" możemy podziwiać cudowne
dzieło stworzenia. Pozdrawiam.
Cuda Natury, to zawsze zachwyca :)